Kiedy moje klientki słyszą „lifting bez igieł”, widzę w oczach uśmiech, ale i pewien sceptycyzm. Bo jak to? Bez bólu, bez zaczerwienienia, bez opuchlizny… i...
Ta strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić lepszą wygodę użytkowania. Korzystając z tej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas wszystkich plików cookie zgodnie z warunkami naszej polityki plików cookie.